Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeDobre pytanie. Gdyby pieniądze nie były istotne pewnie wybrałbym Hondę, kryteria użytkowe są istotne, a Honda jest po prostu perfekcyjna. Z drugiej strony prawie 10k to bardzo dużo, szczególnie w dobie kryzysu. Trampek jest na prawdę niesamowity, dlatego to byłyby mój faworyt ;)
OdpowiedzFaktycznie - D675 nie za bardzo pozwala na kompromis. CBR tak. Pojeżdzisz na nim z dziewczyną, pojedziesz na nim długą trasę w ramach turystyki, a czasami skoczyć na tor. A Daytonka to motocykl sportowy i tyle. Albo robisz z tego trackbike, albo masz go do jazdy solo+ wypady na tor. Ostatnio stwierdziłem że nie bedę udawał że tylne siodełko do czegoś się przydaje - zdjąłem podnóżki pasażera i zmieniam zadupek podobnie jak resztę plastików. Tak sobie myślę a propos ceny. Wyglada na to zę tylko dystrybutor Triumpha w Polsce nie jedzie swoich klientów bez wazeliny. To ciekawe bo np ostatni zagraniczny test Kawasaki ZX6R i D675. W usa obydwa motocykle majatą samą cenę - 9799 usd. A u nas? Triumph - 39K za prawdopodobnie najlepszy sportowy motocykl na rynku w porównaniu do cen konkurencji które zazwyczaj są u nas ok 10 tysięcy droższe. Wspomniana kawa ZX6R - 47koła. Dlatego jesli masz jeździć motocyklem na torze z okazjonalną jazdą we dwoje na krótkie dystanse - to wybór jest oczywisty. Jeśli natomiast ścig jest potrzebny do wożenia lasek z Macdonaldsa pod kolumnę, do lasu i z powrotem - lepiej kupić coś innego.
OdpowiedzMoge to zrozumiec ze moze rzeczywiscie Triumph jest mniej wygodny niz Honda ze wzgledu na wysokie podnowki, nisko osadzone raczki, twarde zawieszenie i honda wypada tu lepiej, ale nie pisz ze CBR600R to motor na dluzsza traske... Jakos ciezko mi sobie wyobrazic pyknac CBR 1000km w jeden dzien, ok sa tacy co robia, ale im tylko wspolczuje bo tam przyjemnosci z jazdy juz brak!!!
OdpowiedzNo trochę przesadziłem że to wygodne jest. Ale jak się jeździ na codzień na D675, a potem usiądzie się na takiej cebrze to mi siewydaje jakbym na turystyku siiedział ;)) Fakt że niektórzy robią dlugie trasy na CBR , za to nie słyszałem żeby ktos Daytonką tysiaka strzelił ;)
Odpowiedz